Zmarł profesor Bernard Jancewicz #

Profesor Bernard Jancewicz

15.05.1943 - 16.05.2021

 

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy o śmierci naszego kolegi, emerytowanego profesora, Bernarda Jancewicza. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w piątek 28 maja br. Rozpoczną się o godz. 11.30 mszą św. w kościele św. Wawrzyńca przy ul.  Bujwida.

Dyrekcja IFT

************************************************************************************************************************************************

Bernard Jancewicz - uczony, nauczyciel akademicki, działacz społeczny

W Instytucie Fizyki Teoretycznej Uniwersytetu Wrocławskiego, na 4.  piętrze budynku przy placu Maksa Borna 9 zrobiło się pusto. W niedzielę rano 16 maja 2021 r. odszedł na zawsze nasz Kolega, emerytowany profesor Uniwersytetu Wrocławskiego Bernard Jancewicz.

Przez całe swoje zawodowe życie związany był z Instytutem Fizyki Teoretycznej, gdzie podjął pracę w 1966  roku,  zaraz po uzyskaniu stopnia magistra na Wydziale  Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego. Przeszedł wszystkie szczeble kariery nauczyciela akademickiego, od asystenta do profesora nadzwyczajnego Uniwersytetu i nie zaprzestał działalności po przejściu na emeryturę w 2008 roku. Nadal regularnie pracował w swoim gabinecie na 4. piętrze, uczestniczył w życiu naukowym i organizacyjnym Wydziału Fizyki i Astronomii, spotykał się ze studentami i pracował nad nowymi publikacjami. Ostatnio pochłonięty był pracą nad  korektą przygotowywanego wydania swojej książki Directed Quantities in Electrodynamics dla renomowanego wydawnictwa Birkhauser. Niestety nagła śmierć przerwała tę pracę.

Bernard Jancewicz był uczniem Profesora Jana Łopuszańskiego, jednego z założycieli Instytutu Fizyki Teoretycznej, twórcy szkoły naukowej fizyki matematycznej. Wzorem swego mistrza zajmował się metodami matematycznymi fizyki. W 1974 roku obronił pracę doktorską pt. Operatory położenia i ich wektory własne w relatywistycznej teorii kwantowej,  a w roku 1990 habilitował się na podstawie rozprawy Wielowektory i algebra Clifforda w elektrodynamice. Z relacji mistrz uczeń zrodziła się bardzo bliska więź trwająca aż do śmierci Profesora Łopuszańskiego.
obrona pracy dr
Obrona pracy doktorskiej 31 V 1974, odczytywanie recenzji przez prof. Jana Mozrzymasa.

Bernard interesował się fizyką w szerokim zakresie, od teorii względności po podstawy mechaniki kwantowej. Od fascynujących wykładów dla młodzieży szkolnej z podstaw szczególnej teorii względności po oryginalne badania logik kwantowych i struktur przyczynowych. Jednak jego pasją były formy różniczkowe i algebry Cliforda w zastosowaniu do elektrodynamiki. Zaowocowało to monografią Multivectors and Clifford Algebra in Electrodynamics wydaną w 1989 roku przez World Scientific. W jego dorobku publikacyjnym znajduje się 71 pozycji, których jest autorem lub współautorem. Swoje oryginalne wyniki prezentował na licznych konferencjach zagranicznych. Oprócz wielu krótkich wizyt w ośrodkach naukowych i wyjazdów konferencyjnych przebywał też na dłuższych stażach naukowych  za granicą: Uniwersytet w Getyndze (Prof. Christian Roos),  Uniwersytet w Helsinkach (Prof. Pertti Lounesto), Uniwersytet Windsor w Toronto (Prof. Frank Baylis).

Toronto
Uniwersytet Windsor w Toronto 15 IV 1994, po seminarium.

Toronto
Uniwersytet Windsor w Toronto 1994, promocja absolwentów fizyki.

Espoo
Espoo, Finlandia 4 V 1995, Bernard wyjaśnia użycie wielowektorów w elektrodynamice.

Był niezrównanym dydaktykiem i wychowawcą młodych adeptów fizyki, wręcz uwielbianym przez studentów. Perfekcyjnie przygotowane notatki, rozdawane studentom, były gotowymi skryptami wielu kursów takich jak: analiza matematyczna, mechanika teoretyczna, mechanika kwantowa czy elektrodynamika. Wykłady miały być zrozumiałe dla wszystkich, przy tym nie nudzące najzdolniejszych. Jego sobotnie wykłady z fizyki przyciągały rzesze słuchaczy. Wśród nich byli też niektórzy obecni pracownicy IFT. Aktywnie uczestniczył w seminariach dla nauczycieli fizyki organizowanych przez Zakład Nauczania Fizyki Instytutu Fizyki Doświadczalnej. Brał udział w Jesiennych Szkołach „Problemy dydaktyki fizyki” organizowanych przez ten Zakład.

Bernard był pomysłodawcą i organizatorem Przedszkoli Fizyki Teoretycznej, których historia zaczęła się w 1965 roku i trwa nieprzerwanie do dzisiaj (57 edycji). Przedszkole   Fizyki Teoretycznej – studencka impreza naukowa towarzysząca Zimowym Szkołom Fizyki Teoretycznej w Karpaczu, łączyło poważną naukę ze sportem i zabawą studencką. Przez wiele lat, do roku 1990, uczestnictwo w Przedszkolach  umożliwiało studentom spotkanie się z naukowcami należącymi do światowej czołówki, tej na Zachód i tej na Wschód od Żelaznej kurtyny. Słuchano wykładów przygotowanych w formie przystępnej dla studentów. Wśród wykładowców byli też laureaci nagrody Nobla. Wykładom towarzyszyła żywa dyskusja, którą moderował Bernard. Z czasem pojawili się też studenci z uczelni zagranicznych. Sport w czasie Przedszkola, to były narty i sanki, i w tych ostatnich Bernard się lubował. Wtedy na głowę wkładał  nieodzowną czapkę krasnala z pomponem. Wieczorami nie stronił od zabaw studenckich; chętnie, z animuszem brał udział w zbiorowych śpiewach piosenek rajdowych, w tym chacharów znanych z rajdów studenckich (te zwyczaje poszły już w zapomnienie wśród braci studenckiej). Nieliczni mieli okazję zobaczyć jak tańczył charlestona, a robił to znakomicie.

Przedszkole Fizyki Teoretycznej
Noblista Prof.C.N.Yang, Bernard i przedszkolacy w czasie dyskusji po wykładzie 20 II 1970

Po przejściu na emeryturę podjął pracę w Instytucie Matematyki Politechniki Wrocławskiej. Tam szybko dał się poznać jako nauczyciel z powołania, który lubi uczyć. Zbierał entuzjastyczne pochwały, w pełni zasłużone.

Za swoją działalność Bernard był wielokrotnie nagradzany: został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, otrzymał Medal Komisji Edukacji Narodowej, a całkiem niedawno z rąk prezydenta Wrocławia medal Zasłużony dla Wrocławia Merito de Wratislawia. Otrzymał też wiele innych nagród, w tym wielokrotnie nagrody Rektora za działalność w Instytucie Fizyki Teoretycznej.

Był człowiekiem wyjątkowym, o wielkiej kulturze osobistej, bardzo subtelnym i wrażliwym, życzliwym i bez zawiści, lojalnym, skromnym, zaangażowanym we wszystko co robił, ceniącym dobrą robotę. W swoich kontaktach z młodzieżą był pełen entuzjazmu, lubił przebywać w ich towarzystwie. Był zaangażowany w popularyzację fizyki.  Wygłaszał wykłady w szkołach, na dniach otwartych Wydziału Fizyki i Astronomii oraz podczas Dolnośląskiego Festiwalu Nauki.

Dolnośląski Festiwal Nauki
Swiatowy rok fizyki Wrocław 18 V 2005.

Dbał o integrację wrocławskiego środowiska fizyków uczestnicząc w seminariach na Politechnice Wrocławskiej oraz w Instytucie Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych Polskiej Akademii Nauk. Jego aktywność we Wrocławskim Oddziale Polskiego Towarzystwa Fizycznego służyła temu celowi.  Był częstym gościem w Instytucie Matematyki Uniwersytetu Wrocławskiego jako uczestnik seminariów, wielu matematyków znał osobiście.
Znany był ze swojego zamiłowania do języka polskiego. Jego polszczyzna była wręcz wzorowa, miał bogatą wiedzę w tym zakresie, a niuanse języka polskiego były Jego pasją. W podręcznym zbiorze miał różnorodne słowniki języka polskiego.  Dbał o poprawność nazewnictwa fizycznego proponując nowe polskie  terminy w miejsce angielskich - Wielki Zderzacz Hadronów zamiast LHC. Tę wiedzę i pasję doceniło Polskie Towarzystwo Fizyczne, czyniąc go przewodniczącym Komisji Nazewnictwa.

Jako opiekun prac licencjackich i magisterskich wymagał jasnego prezentowania myśli w poprawnej polszczyźnie. Sprawdziany u Profesora Jancewicza, to była nie tylko wiedza fizyczna i wzory, ale również ortografia, interpunkcja i poprawne zdania.

przekazanie pałeczki następnym pokoleniom
Akademia Młodych Odkrywców  Wrocław 20 VI 2009. Przekazywanie pałeczki następnym pokoleniom.

Bernardzie, będzie nam Ciebie brakowało nie tylko na  4. piętrze w IFT, ale na całym Wydziale Fizyki i Astronomii. Na zawsze pozostaniesz w sercach kolegów i studentów.

Dyrekcja, pracownicy i doktoranci  Instytutu Fizyki Teoretycznej.

************************************************************************************************************************************************

Wspomnienie o profesorze Bernardzie Jancewiczu

Jako absolwentka WFiA postanowiłam napisać wspomnienie o Profesorze Bernardzie Jancewiczu – wyjątkowym człowieku i wyjątkowym uczonym, któremu bardzo wiele zawdzięczam.

Pomimo, że nigdy nie uczestniczyłam w zajęciach prowadzonych przez Profesora Bernarda Jancewicza, wielokrotnie miałam okazję rozmawiać z Nim na tematy związane z matematyką i fizyką, ale również na liczne tematy filozoficzne, czasem teologiczne czy dotyczące muzyki. Zawsze wykazywał się nadzwyczaj rozległą wiedzą w wielu, pozornie niespokrewnionych ze sobą, dziedzinach oraz ogromną łatwością w mówieniu w prosty sposób o tym, co bardzo skomplikowane. Był wyjątkowym pedagogiem.

Profesora Bernarda Jancewicza poznałam podczas pisania mojej pracy magisterskiej z fizyki teoretycznej. Profesor udzielił mi wielu cennych wskazówek dotyczących matematycznej struktury pracy, jednak ogromną uwagę zwracał również na czystość języka. Ze względu na to, że również dla mnie poprawność językowa była zawsze istotna, kwestia ta stała się kolejnym tematem naszych rozmów.

Profesor Jancewicz wykazywał się nadzwyczajną znajomością zasad języka polskiego, która jest współcześnie rzadko spotykana nawet wśród polonistów. Jego pomoc była nieoceniona, natomiast nie był on promotorem ani recenzentem mojej pracy. O pomoc inną, aniżeli konsultacje dotyczące kilku wybranych kwestii, nie był nigdy proszony, lecz z własnej woli postanowił zainteresować się poruszoną przeze mnie tematyką oraz wspierać mnie podczas pisania pracy. Wszystko to czynił całkowicie bezinteresownie, poświęcając dużo czasu na dyskusje dotyczące najistotniejszych elementów mojej pracy.

Jednocześnie, Profesor Bernard Jancewicz wykazywał się nadzwyczajną empatią i skromnością. Jego podejście do drugiego człowieka zawsze pełne było szacunku i zrozumienia. Nigdy nie oczekiwał od innych wyrazów uznania, studentów traktował jak najbliższych przyjaciół. Potrafił dostrzec w innych to, co wartościowe i warte rozwijania, wydobywając z nich najpiękniejsze cechy.

Profesor był też osobą, która, dostrzegając potencjał w innych, potrafiła doprowadzić do pełnego rozbudzenia tegoż potencjału. Jestem pewna, że liczne dyskusje z Profesorem Bernardem Jancewiczem istotnie wpłynęły na ostateczny kształt mojej pracy magisterskiej, jak i moich dalszych wyborów naukowych.

Już jako absolwentka WFiA wstępnie umawiałam się na dalsze rozmowy z Profesorem, które miały odbyć się po pandemii. Dziś wiem, że nie dojdą już one do skutku, czego bardzo żałuję. Uważam jednak, że miałam ogromne szczęście, że na mojej drodze spotkałam osobę tak wyjątkową, życzliwą, mądrą oraz empatyczną jak Profesor Bernard Jancewicz. Był On z całą pewnością człowiekiem wyjątkowym i jako absolwentka WFiA oraz innych kierunków studiów bardzo wyraźnie dostrzegam, że tak wyjątkowych nauczycieli akademickich spotyka się niezwykle rzadko. Profesor Bernard Jancewicz pozostanie w mojej pamięci już na zawsze.

 Agnieszka Matylda Schlichtinger

*****************************************************************************************************************************************

Wspomnienia o profesorze Bernardzie Jancewiczu znajdują się również na stronach:

 Centrum Historii Zajezdnia,

https://www.zajezdnia.org/aktualnosci-artykul/nie-zyje-profesor-bernard-jancewicz

i Towarzystwa Miłośników Wrocławia

https://tmw.com.pl/aktualnosci/pozegnanie-prof-bernarda-jancewicza/

do którego profesor  Jancewicz należał ponad pół wieku. Dane bibliograficzne zostały udostępnione przez Archiwum Uniwersytetu Wrocławskiego.

**************************************************************************************************************************************************